sobota, 26 maja 2018

Niezbędnik Mamy

Jak mocno zmieniają się potrzeby, kiedy nie masz trzeciej ręki ,nie dosypiasz , i masz przed sobą małego człowieka, który oczekuje Od Ciebie przytulania...

1. Tablet odszedł w odstawkę - za ciężki jak na jedna rękę , zdecydowanie mój świat internetu przeniósł się do komórki - poręczniejsza ,lekka i można ja trzymać i pisać jedną ręką

2. Kindel -  lekki i łatwo przekręca się strony,a ja nawet chodzę z wózkiem i czytam (jak droga prosta) albo trzymam dziecko na rękach,a czytnik zawieszony o wózek - ostatnio odkryłam, że można by było jeszcze strony przekręcać mrugnięciem  oka



3. Massanger - przerzucam się na wiadomości głosowe ;) jest zdecydowanie łatwiej i szybciej

4. Krem i płatki,maseczki pod oczy -  kiedy chcesz wyglądać jak człowiek,a nie śpisz już kilka miesięcy - mój niezbędny kosmetyk pielęgnacyjny

5. Rozświetlacz -  trzeba nadać twarzy w miarę ludzki wygląd - najzabawniejsze jest to, że im bardziej człowiek jest zmęczony,tym więcej  otrzymuje komplementów

6. Krem do rąk - częste zmienianie pieluszek,to częste mycie rąk a co za tym idzie , wysuszona skóra.

7. Koktajle - kiedy nie masz czasu ugotować sprawdzają się idealnie. Swoje przygotowuje dzień wcześniej.

8. Słuchawki  - jeśli chcesz słuchać instastories lub wiadomości głosowych z massangera

9. Audiobooki - idealne, zwłaszcza z motywacyjnymi gadkami

10. Netflix - podczas karmienia i odbitek  oglądam seriale, w końcu muszę tez mieć coś z tego dla siebie ;)

11. Maseczki - szybko sprawiają , że cera odzyskuje blask, zwłaszcza jak wizyta gości.

12. Quczaj - jego podejście do życia i naturalność,skierowana również do matek karmiących jest urzekająca - rozśmiesza i motywuje

13. Wygodne buty - u mnie w ruchu trampki,new balansy i espadryle - szybko się nakłada plus  wygoda na długich spacerach.



14. Kawa,kawa,kawa - ja osoba nie pijąca kawy, teraz mam w domu ekspres z prawdziwego zdarzenia - staram się nie pić codziennie,a jedynie wtedy ,kiedy spałam już naprawdę niewiele. Preferuje latte i cappuccino z mlekiem migdałowym , i dodatkiem musu kokosowego lub masła orzechowego - taki mój mały umilacz mniej więcej co drugi dzień.

A Ty droga Mamo ,co dopisałabyś do tej listy ?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz